Strona główna | Początek | Plakat | Zespół | Recenzje | Galeria zdjęć
Damy i Huzary

Premiera komedii Aleksandra Fredry "Damy i Huzary" w wykonaniu Teatru Dramatycznego im. A. Mularczyka w Filadelfii odbyła się przy wypełnionej po brzegi sali Domu Polskiego 19 września 2015 roku. Z późniejszymi trzema spektaklami to porywające przedstawienie w wykonaniu aktorów-amatorów obejrzało ponad 800 widzów amerykańskiej Polonii z Filadelfii i okolic.





Zespół



Recenzje


„Nie uchodzi, nie uchodzi„ czyli „Damy i huzary” Aleksandra Fredry w wersji musicalowej.
Z ogromnym zainteresowaniem obejrzałem ostatnią premierę Teatru im. Adama Mularczyka w Filadelfii, prowadzonego od lat z wielką determinacją przez ZofięWróblewską -Mularczyk.Żonę patrona tego teatru. Gdyby nie ona, ten teatr dawno by nie istniał Jej ogromne zaangażowanie, upór i wiara sprawiają cuda. To co wydaje się nie możliwe staje się możliwe .Wiem to doskonale bo przez dziesięć lat kierowałem wraz z nią tym teatrem. Uczyłem jej podopiecznych aktorstwa. Wściekałem się i piekliłem ale dopiąłem swego. Dziś z teatru amatorskiego nie zostało śladu. Dowodem tego są „Damy i huzary” Aleksandra Fredry czyli „Nie uchodzi, nie uchodzi” w wersji musicalowej przysposobionej przez Macieja Wojtyszkę z muzyką Jerzego Derfla , w reżyserii Heleny Morawskiej-White. W moim odczuciu jest ono lepsze od warszawskiego, które od lat nie schodzi z afisza Teatru „Rampa’. Przedstawienie filadelfijskie Heleny Morawskiej –White ma rytm i doskonałe tempo. Aktorzy rozmawiają ze sobą, słuchają się wzajemnie i nawiązują kontakt. Wiedzą po co wchodzą i schodzą ze sceny. Budują wiarygodne postacie. Dobrze sobie radzą ze śpiewaniem .Choć muzyka Jerzego Derfla ,moim zdaniem jest nie ciekawa i trudna. Nie ma w niej ani jednej piosenki która by wpadała łatwo do ucha. Świetne dekoracje i stylizowane kostiumy poza jednym . Nie rozumiem tylko dlaczego Łukasz Szymański w roli Rumbo chodzi w szelkach i bez munduru w obecności dam ? Przecież to nie dzisiejsze czasy?!. Nie podobała mi się także pierwsza sukienka Zofii.. Pogrubia ją i robi z niej matronę. A przecież to dziewczę na wydaniu. Powinna przez cały czas nosić suknię z drugiego aktu.. Ale to wszystko drobiazgi które można zmienić. Na czoło wyrównanego zespołu aktorskiego wybija się zdecydowanie Grzegorz Górski w roli Majora . Jego talent błyszczy pełnym blaskiem . Jestem z niego dumny i pełen podziwu. Gdybym był młody i miał własny teatr natychmiast bym go zaangażował do siebie .W rolach sióstr Majora wystąpiły pełne temperamentu Kasia Przybycień jako Orgonowa , Grażyna Majkowska jako Dyndalska i Ania Żabińska jako Aniela .Zofią jest Michalina Goral a pokojówkami sióstr majora RenataRozańska jako Józia, Halina Gull jako Zuzia i Margot Hollender jako Fruzia. Ponadto w roli Klucznicy Teresa Kozłowska Huzarów reprezentują Paweł Przybycień w roli Rotmistrza ,Wojciech Galadyk jako Porucznik zakochany w Zofii, Łukasz Szymański jako Rembo i Kazimierz Kozłowski w roli Grzegorza. Nad stroną muzyczną czuwał jak zwykle nieoceniony Wojciech Hollender. Podziękowania i wielkie brawa dla wszystkich !

Witold Sadowy



>> Galeria zdjęć <<